Szlakiem Wołyńskich Krzyży wokół Huty Stepańskiej z Januszem Horoszkiewiczem.
Fotoreportaż poświęcam bezimiennym ofiarom mordów, którym nie dany był pogrzeb i spoczynek na cmentarzu. Ich kości leżą na polach, w lasach i bagnach – czekają Zmartwychwstania.
Kiedy Stary Cmentarz w Hucie Stepańskiej gwałtownie wypełnił się ofiarami licznych mordów, zapadła decyzja o utworzeniu Nowego. W kwietniu 1943 r. we wsi wyświęcono boisko sportowe i tak powstał ten Nowy Cmentarz. Do 18 lipca pogrzebano na nim ok. 250 ofiar. Zabitych chowano do ostatniej chwili przed opuszczeniem wsi.
Wspomnieć tu pragnę jednego z Obrońców Huty Stepańskiej i pochylić się nad jego tragedią. Jest to Stefan Pałka. Jego rodzina pochodziła z Sosznik. Do Huty Stepańskiej uciekli w czasie napadu na kolonię.
Kiedy Stefan był na stanowisku obronnym, Jego żona Helena z domu Redest i córki Alfreda i Krystyna, siedziały w prowizorycznych schronach koło szkoły. Banderowcy ostrzeliwali Hutę Stepańską z granatnika. To był ostrzał w sumie niecelny, a pociski przelatywały poza schrony. Ale, jak wspomina Alfreda, starsza córka Stefana, usłyszała ona nadlatujący z nieba pocisk, a za chwilę nastąpił wybuch, który poranił Jej nogi. Helena i trzyletnia Krystyna odniosły śmiertelne rany. Za chwilę przybiegł Tata, zabrał mamę i siostrę, poniósł je do szkoły, gdzie był szpital polowy. Helena żyła jeszcze kilka minut. Krystynę jedynie owinęli w szmatę i kazali zabrać. Jak wynosili Ją z sali opatrunkowej to wołała, że chce do Mamy. Miała całkowicie porozrywane wnętrzności, bardzo się męczyła. To trwało długo. Ojciec prosił, aby ktoś dobił umierającą córkę, nikt tego jednak nie zrobił. Jeden z obrońców dał mu karabin, a On strzelił i zakończył Jej męki.
Potem już tylko szukał śmierci, a ta przyszła szybko: w 1944 r. został zabity na Podhalu przez Niemców. Matkę i córkę pochowano 17 lipca 1943 r. w zbiorowej mogile razem z setką innych zabitych tej nocy. Alfreda – naoczny świadek śmierci i pogrzebu – jeszcze żyje.
Tekst i zdjęcia: Janusz HOROSZKIEWICZ
P. S.: Zainteresowani mogą uzyskać więcej informacji pod adresem mailowym: janusz-huta-stepanska@wp.pl
CZYTAJ TAKŻE:
WOŁYŃ JAK CHLEB POWSZEDNI. FOTO
ROMASZKOWO, GMINA STYDYŃ WIELKI
HAŁY W GMINIE ANTONÓWKA, POWIAT SARNY
CHOŁONIEWICZE – STUDNIA, DÓŁ ŚMIERCI
HUTA SZKLANA (MYDZKA) GMINA STYDYŃ WIELKI
HUTA STEPAŃSKA – KRZYŻ JEZU RATUJ NAS
HUTA MYDZKA, GMINA STYDYŃ WIELKI
OBÓRKI TRUSIEWICZOWSKIE, GMINA KOŁKI
WYRKA. MIEJSCE KOŚCIOŁA PW. PODWYŻSZENIA KRZYŻA ŚWIĘTEGO
KOLONIA STYDYŃSKA, GMINA STYDYŃ WIELKI
STEPAŃ NAD HORYNIEM: MIEJSCE KOŚCIOŁA PW. ŚW. MICHAŁA ARCHANIOŁA
LADY – MIEJSCE SPOCZYNKU STANISŁAWA BRUSIŁY
KRZYŻ «JEZU RATUJ NAS» W OMELANCE K. HUTY STEPAŃSKIEJ