Szkic biograficzny o Halinie Peczkis z Równego, która zrządzeniem losu dołączyła do Związku Walki Zbrojnej – 2 na Wołyniu, jest kontynuacją cyklu artykułów o uczestnikach polskiej konspiracji w latach 1939–1941.
Halina Peczkis była córką Izabeli Peczkis, wdowy, w której mieszkaniu zatrzymał się pułkownik Tadeusz Majewski. Na Wołyń przybył z Warszawy w celu rozbudowy polskiego antysowieckiego podziemia.
Halina Peczkis urodziła się w 1912 r. we wsi Wołkoszów guberni wołyńskiej (obecnie rejon hoszczański w obwodzie rówieńskim). Wiadomo, że ojciec Haliny Antoni Peczkis zmarł, gdy dziewczynka miała sześć lat. Aby utrzymać czworo dzieci i wykształcić je, w 1923 r. Izabela przeprowadziła się do Równego, gdzie długi czas pracowała jako kucharka, a po nadejściu władz sowieckich utrzymywała się z szycia i robienia ubrań na drutach. Rodzina mieszkała przy ulicy Budkiewicza 12 (w 1940 r. ulicy nadano imię Gogola). Izabeli udało się oddać Halinę do polskiego gimnazjum w Równem, które dziewczyna ukończyła w 1932 r.
Wiadomo, że na początku II wojny światowej starsza siostra Haliny Wanda, po ślubie Wrzosek, (ur. w 1907 r.) mieszkała w Łucku i podobnie jak matka, żyła z szycia ubrań. Brat Kazimierz (ur. w 1909 r.), oficer Wojska Polskiego, w czasie wojny niemiecko-polskiej trafił do niewoli niemieckiej i w chwili aresztowania Haliny i matki ciągle tam przebywał. Brat Zygmunt (ur. w 1910 r.) od 1933 r. mieszkał w Lublinie, gdzie przed wojną był urzędnikiem. W Równem mieszkał stryjek Haliny Włodzimierz Olszewski, pracował w cegielni. Jej ciocia Zuzanna razem z babcią Franciszką Olszewską mieszkała w Małym Siedliszczu. Koło Kostopola mieszkała jeszcze jedna ciotka Haliny- Jadwiga, po ślubie Ptaś (ur. w 1892 r.), z zawodu nauczycielka.
Po ukończeniu gimnazjum dziewczyna pracowała jako sekretarka, maszynistka i księgowa Rówieńskiego Sądu Okręgowego.
Do sowieckiego więzienia Halina Pezkis trafiła 18 czerwca 1940 r., aresztowana przez III Oddział Zarządu Bezpieczeństwa Państwowego NKWD w obwodzie rówieńskim. Na pierwszym przesłuchaniu, które odbyło się od razu po areszcie, okazało się, że Halina przyjaźniła się z przedstawicielami rówieńskich elit. Wśród jej bliskich przyjaciół był właściciel rówieńskiej cegielni Leonid Łuszczewski, deportowany w kwietniu 1940 r. w głąb ZSRR, żony sędziów Rówieńskiego Sądu Okręgowego Krystyna Stewichowa i Zofia Zgorzelska. Pani Zofia po aresztowaniu męża zatrzymała się w mieszkaniu Peczkisów. Do grona bliskich ludzi Halina zaliczała również ks. Ludwika Syrewicza, z którym mieszkała na jednym podwórku, ks. Waleriana Głowacza z Tajkurów, ks. Jana Kąkola z Osady Krechowieckiej, a także mieszkańców Zdołbunowa: Włodzimierza Gliszczewskiego i Bolesława Maciuszkiewicza. Opowiedziała również o tym, jak poznała Tadeusza Majewskiego. Nie posiadamy zdjęcia komendanta Okręgu Wołyń ZWZ, jednak w aktach dotyczących Haliny Peczkis zachował się opis jego wyglądu zewnętrznego, spisany z jej słów w czasie przesłuchania: «Tadeusz Majewski (imienia ojca nie znam), ma około pięćdziesiątki, jest średniego wzrostu, z narodowości Polak, ma okrągłą twarz, wydłużoną brodę, ciemne włosy, mieszkał w Równem, ale gdzie dokładnie, tego nie wiem». Na tymże przesłuchaniu Halina wspominała, jak poznała Witolda Bidakowskiego i Stanisława Bąka.
Śledczy interesował się okolicznościami znajomości Haliny z Tadeuszem Majewskim i przedstawicielami zdołbunowskiego ośrodka powiatowego ZWZ–2. Halina powiedziała, że pod koniec lutego do ich mieszkania przybył nieznajomy mężczyzna, który przedstawił się jako Tadeusz Majewski. Od tego czasu niejednokrotnie bywał on w domu Peczkisów. Podobnie jak Izabela Peczkis, jej córka Halina znała tylko legendę wymyśloną przez Tadeusza Majewskiego, że rzekomo jest ślusarzem i przybył do Równego w poszukiwaniu żony i synów, kontakt z którymi stracił po rozpoczęciu wojny niemiecko-polskiej.
Halina została aresztowana jako łączniczka ZWZ–2. Rzeczywiście na początku marca 1940 r. przywiozła produkty żywnościowe rodzinie Gliszczewskich mieszkającej w Zdołbunowie. Na przesłuchaniu pod presją śledczego (a metody prowadzenia przesłuchań przez NKWD są obecnie dobrze nam znane) dziewczyna przyznała się do tego, że na prośbę Tadeusza Majewskiego w trakcie tego wyjazdu, za pomocą swojej znajomej nauczycielki Bronisławy Malinowskiej, znalazła Stanisława Bąka i przekazała, że Majewski chce się z nim spotkać. Jak już wspominaliśmy, wkrótce w rówieńskim mieszkaniu Peczkisów odbyło się spotkanie Tadeusza Majewskiego z Witoldem Bidakowskim.
Na podstawie art. 54–2, 54–11 КК USRR 30 czerwca 1940 r. Halinie postawiono zarzut działalności w «antysowieckiej polskiej organizacji powstańczej Związek Walki Zbrojnej, która miała na celu obalenie władz sowieckich na terenie Ukrainy Zachodniej drogą powstania zbrojnego i przywrócenia byłego polskiego państwa kapitalistycznego». Halina nie przyznała się jednak do winy w zarzucanym jej «przestępstwie». W czasie następnych przesłuchań twierdziła, że wypełniając prośbę Tadeusza Majewskiego nic nie wiedziała o działalności organizacji podziemnej, do której on należał, nie proponowano jej nawet dołączyć do podziemia.
27 sierpnia 1940 r. zorganizowano konfrontację Haliny Peczkis i Henryka Sokołowskiego. Ujawniła ona, że Henryk znał Halinę tylko z twarzy, ponieważ miał z nią krótką rozmowę, gdy przyjeżdżał do Równego do mieszkania pod adresem Gogola 12.
Na posiedzeniu sądowym, które odbyło się w dniach 13–15 listopada 1940 r., Halina potwierdziła swoje poprzednie zeznania i podkreśliła, że celem jej wyjazdu do Zdołbunowa nie było spotkanie ze Stanisławem Bąkiem, lecz odwiedziny Gliszczewskich – ludzi w podeszłym wieku i przekazanie im paczki żywnościowej. W ostatnim słowie zwróciła się do sędziów z prośbą o sprawiedliwość. Rówieński Sąd Obwodowy nie wziął pod uwagę argumentów oskarżonej i skazał ją na pięć lat pozbawienia wolności «w oddalonych miejscowościach Związku Radzieckiego» i na trzy lata ograniczenia praw obywatelskich po odbyciu kary zgodnie z punktami «a», «b» і «c» art. 29 КК USRR. Mimo kasacji wniesionej przez adwokata P. Ferapontowa do Kolegium Sądowego ds. Kryminalnych Sądu Najwyższego ZSRR, w której zwracał uwagę na fakt, że Stanisław Bąk nie mógł sobie przypomnieć, od kogo poznał hasło, za pomocą którego miał się skontaktować z Tadeuszem Majewskim, a również na to, że dowódcy ZWZ–2 potwierdzili, że Halina nie przynależała do szeregów organizacji, wyrok sądu pozostał bez zmian. Jej dalszy los nie jest nam znany.
Według postanowienia Rówieńskiej Prokuratury Obwodowej z dnia 22 czerwca 1993 r. wobec Haliny Peczkis zastosowano artykuł І Ustawy USRR «O rehabilitacji ofiar represji politycznych na Ukrainie» z dnia 17 kwietnia 1991 r.
Tetiana SAMSONIUK
P. S.: Tetiana Samsoniuk jest głównym specjalistą Działu Udostępniania Informacji z Dokumentów Państwowego Archiwum Obwodu Rówieńskiego. Materiały rubryki «Ocaleni od zapomnienia» zostały opracowane według akt radzieckich organów ścigania, przechowywanych w Państwowym Archiwum Obwodu Rówieńskiego, w zbiorach Zarządu KGB Ukraińskiej SRR w Obwodzie Rówieńskim (1919–1957) oraz w Archiwum Zarządu Służby Bezpieczeństwa Ukrainy. Będziemy wdzięczni, jeżeli odezwą się Czytelnicy, krewni lub bliscy bohaterów naszej rubryki, którzy posiadają o nich dodatkowe informacje.
CZYTAJ TAKŻE:
OCALENI OD ZAPOMNIENIA: POLSKIE ANTYSOWIECKIE PODZIEMIE. CZĘŚĆ 1
OCALENI OD ZAPOMNIENIA: POLSKIE ANTYSOWIECKIE PODZIEMIE. CZĘŚĆ 2
OCALENI OD ZAPOMNIENIA: STANISŁAW ZIĘTARA
OCALENI OD ZAPOMNIENIA: WITOLD ZDZISŁAW LAZUREK
OCALENI OD ZAPOMNIENIA: EUGENIUSZ MIASKOWSKI
OCALENI OD ZAPOMNIENIA: LEON KOWAL
OCALENI OD ZAPOMNIENIA: JANINA SUŁKOWSKA
OCALENI OD ZAPOMNIENIA: ANTONI HERMASZEWSKI
OCALENI OD ZAPOMNIENIA: TERESA TRAUTMAN
OCALENI OD ZAPOMNIENIA: JAN KORNAFEL
OCALENI OD ZAPOMNIENIA: JADWIGA TRAUTMAN
OCALENI OD ZAPOMNIENIA: BRONISŁAW SZEWCZYK
OCALENI OD ZAPOMNIENIA: BRONISŁAW RUMEL
OCALENI OD ZAPOMNIENIA: HENRYK SOKOŁOWSKI
OCALENI OD ZAPOMNIENIA: STANISŁAW BĄK
OCALENI OD ZAPOMNIENIA: INSTRUKCJA NAUCZYCIELA. DOKUMENT
OCALENI OD ZAPOMNIENIA: WŁADYSŁAW KĘDZIERSKI
OCALENI OD ZAPOMNIENIA: WITOLD BIDAKOWSKI
OCALENI OD ZAPOMNIENIA: TADEUSZ KOWALSKI
OCALENI OD ZAPOMNIENIA: LONGIN BOCHAŃCZYK
OCALENI OD ZAPOMNIENIA: ANTONI ŁUKARZEWSKI
OCALENI OD ZAPOMNIENIA: LEOPOLD ADAMCIO
OCALENI OD ZAPOMNIENIA: LEON ROGOWSKI
OCALENI OD ZAPOMNIENIA: STEFAN GÓRNIAK
OCALENI OD ZAPOMNIENIA: JÓZEF ZAGRODNIK
OCALENI OD ZAPOMNIENIA: WINCENTY DZIERZBIŃSKI